Codziennik

Benefis PO

Cóż, odbył się. Fajnie było po latach zagrać ze starymi znajomymi:Andrzej Lamers (wciąż taki sam), Robert Kasprzycki (bardziej dojrzały scenicznie), Tolek Muracki ( ciut za spokojny), Stefan Błaszczyński ( cały jest muzyką ) i cała reszta wspaniałych muzyków a było ich dużo.Możliwe,że będzie z tego DVD , wtedy wrócę do tematu.